W dzisiejszych czasach stres stał się niemal nieodłącznym elementem naszego życia. W pracy gonią nas terminy, w domu piętrzą się obowiązki, a do tego dochodzą problemy globalne, które także wpływają na nasze samopoczucie. Ale czy zastanawialiście się kiedyś, jak ten ciągły stres oddziałuje na nasze zdrowie, a zwłaszcza na tak intymną i delikatną sferę jak płodność? W tym artykule przyjrzymy się bliżej temu zjawisku – zarówno z perspektywy naukowej, jak i praktycznej.

Stres to nic innego jak reakcja organizmu na różnego rodzaju wyzwania lub zagrożenia. W odpowiedzi na stres aktywowany jest tzw. układ podwzgórzowo-przysadkowo-nadnerczowy (HPA). Wydzielane są hormony stresu, takie jak kortyzol i adrenalina. Krótkotrwały stres może być korzystny – mobilizuje organizm do działania, poprawia koncentrację i przygotowuje ciało na intensywny wysiłek. Problem zaczyna się wtedy, gdy stres staje się przewlekły i przekształca się w stan, który obciąża organizm na wielu poziomach.

W stanie przewlekłego stresu organizm funkcjonuje w trybie „walki lub ucieczki”, co oznacza, że energia i zasoby są skierowane na przetrwanie, a nie na normalne procesy fizjologiczne. Ten stan zakłóca wiele kluczowych funkcji organizmu, w tym te związane z płodnością. Dzieje się tak na kilka sposobów:

Kortyzol, nazywany hormonem stresu, zaburza równowagę hormonalną organizmu.

W przewlekłym stresie poziom kortyzolu pozostaje stale podwyższony. Kortyzol działa antagonistycznie wobec innych hormonów, takich jak gonadoliberyna (GnRH), która kontroluje wydzielanie hormonów płciowych. W rezultacie dochodzi do zaburzeń w produkcji estrogenu, progesteronu i testosteronu, które są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania układu rozrodczego.

Stres wpływa na podwzgórze, które jest swoistym „centrum sterowania” gospodarką hormonalną.

Podwzgórze, będące nadrzędnym regulatorem układu hormonalnego, odpowiada za kontrolę przysadki mózgowej, która z kolei reguluje funkcje jajników u kobiet i jąder u mężczyzn. W przewlekłym stresie podwzgórze staje się mniej skuteczne w swojej roli, co prowadzi do dysfunkcji całego układu hormonalnego.

U kobiet zakłócana jest owulacja, a u mężczyzn – produkcja plemników.

Wysoki poziom kortyzolu może hamować owulację poprzez zmniejszenie wydzielania hormonu luteinizującego (LH) i hormonu folikulotropowego (FSH), które są kluczowe dla dojrzewania pęcherzyków jajnikowych. U mężczyzn przewlekły stres obniża poziom testosteronu, co prowadzi do zmniejszenia produkcji plemników oraz ich jakości. Może to skutkować obniżoną płodnością, a nawet czasową niepłodnością.

Zaburzenia w przepływie krwi i działaniu narządów rozrodczych.

W trybie „walki lub ucieczki” organizm priorytetowo traktuje dopływ krwi do mięśni i narządów kluczowych dla przetrwania, jednocześnie ograniczając przepływ krwi do układu rozrodczego. U kobiet może to prowadzić do zmian w funkcjonowaniu macicy i jajników, a u mężczyzn do problemów z erekcją oraz zmniejszonej jakości nasienia.

Wpływ na libido i zachowania seksualne.

Przewlekły stres obniża libido zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Spadek popędu seksualnego może wynikać z wyczerpania zasobów energetycznych organizmu, zaburzeń hormonalnych oraz psychologicznego obciążenia, które towarzyszy długotrwałemu stresowi.

Wpływ stresu na masę ciała i odżywienie organizmu.

Przewlekły stres często prowadzi do zaburzeń apetytu, co może skutkować zarówno niedożywieniem, jak i nadwagą. Te zmiany dodatkowo pogarszają funkcje hormonalne i rozrodcze. Niedobory składników odżywczych, takich jak cynk, selen czy witaminy z grupy B, mogą zaburzać zarówno owulację, jak i spermatogenezę.

Stres a płodność u kobiet

Kobiety są szczególnie wrażliwe na wpływ stresu na płodność, ponieważ cykl menstruacyjny i owulacja są ściśle kontrolowane przez hormony. Oto, co może się dziać:

Zaburzenia cyklu miesiączkowego

Silny stres może prowadzić do nieregularnych cykli, a nawet do braku owulacji (tzw. cykle bezowulacyjne). Powód? Kortyzol zmniejsza produkcję hormonów takich jak FSH i LH, które są kluczowe dla dojrzewania komórek jajowych.

Wpływ na jakość komórek jajowych

Przewlekły stres może prowadzić do powstawania wolnych rodników, które uszkadzają komórki jajowe i zmniejszają ich zdolność do zapłodnienia.

Wzrost ryzyka poronień

Badania pokazują, że kobiety narażone na długotrwały stres mają większe ryzyko poronień, nawet jeśli uda im się zajść w ciążę. Wysoki poziom stresu wpływa na gospodarkę hormonalną organizmu, szczególnie na poziomy kortyzolu, który może zaburzać prawidłowe funkcjonowanie układu rozrodczego. Dodatkowo, przewlekły stres osłabia układ odpornościowy, co może zwiększać ryzyko komplikacji ciążowych, takich jak niewydolność łożyska czy stany zapalne.

Niepłodność – Problem XXI wieku – Biosfera Centrum Terapii, Poznań

Stres a płodność u mężczyzn

Mężczyźni nie są wolni od wpływu stresu na ich zdolności rozrodcze, a jego oddziaływanie może być równie znaczące jak w przypadku kobiet. Przewlekły stres zaburza równowagę hormonalną, w tym poziom testosteronu, co negatywnie wpływa na jakość nasienia, obniżając liczbę plemników oraz ich ruchliwość. Ponadto stres może zwiększać produkcję wolnych rodników, które uszkadzają DNA w plemnikach, co zmniejsza szanse na zapłodnienie i zwiększa ryzyko wad genetycznych u potomstwa. Psychiczne obciążenie stresem może również prowadzić do problemów z erekcją oraz zmniejszonego libido, dodatkowo utrudniając starania o potomstwo. Dlatego redukcja stresu jest kluczowym elementem wspierającym zdrowie reprodukcyjne u mężczyzn.

Zmniejszenie jakości nasienia

Kortyzol obniża poziom testosteronu, co negatywnie wpływa na ilość, ruchliwość i morfologię plemników. Badania wskazują, że mężczyźni pracujący w stresujących zawodach mają znacznie gorsze parametry nasienia. Długotrwały stres może również zwiększać produkcję reaktywnych form tlenu, co prowadzi do uszkodzeń DNA w plemnikach, dodatkowo obniżając ich zdolność do zapłodnienia. Ponadto, stres psychiczny może wpływać na libido i ogólną sprawność seksualną, co razem ogranicza szanse na poczęcie dziecka.

Problemy z libido

Przewlekły stres prowadzi do zmniejszenia popędu seksualnego, ponieważ zaburzenia hormonalne, takie jak obniżenie poziomu testosteronu u mężczyzn i estrogenu u kobiet, bezpośrednio wpływają na libido. Dodatkowo psychiczne obciążenie, takie jak lęk czy zmęczenie emocjonalne, jeszcze bardziej osłabia zainteresowanie intymnością. To kolejny dowód na to, jak silnie psychika wpływa na zdolność do prokreacji, pokazując, że zdrowie emocjonalne jest równie ważne jak fizyczne w kontekście płodności.

Wpływ na erekcję

Stres może również wywoływać problemy z erekcją, co dodatkowo utrudnia starania o dziecko. Podwyższony poziom kortyzolu zakłóca równowagę hormonalną, obniżając poziom testosteronu, który jest kluczowy dla utrzymania funkcji seksualnych. Dodatkowo, stres może powodować zaburzenia w przepływie krwi, niezbędne do osiągnięcia erekcji, a także prowadzić do problemów natury psychicznej, takich jak lęk przed niepowodzeniem, które jeszcze bardziej komplikują intymne relacje i obniżają szanse na poczęcie dziecka.

Podsumowanie

Stres to niewidzialny wróg naszej płodności. Zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn przewlekłe napięcie psychiczne może poważnie zaburzyć procesy rozrodcze. Kluczem do przezwyciężenia tych trudności jest zrozumienie wpływu stresu na organizm i wprowadzenie świadomych działań, które pomogą go zredukować. Pamiętajmy, że nasze ciało i umysł są nierozerwalnie ze sobą połączone – dbając o jedno, wspieramy także drugie. ❤️

Klaudia Jarmuszka-Kosmala

Jestem absolwentką Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, gdzie ukończyłam studia magisterskie na kierunku Dietetyka. Ukończyłam również studia podyplomowe na kierunku Psychodietetyka. W wolnym czasie uwielbiam gotować, a swoja pasja do zdrowego stylu życia staram się dzielić m.in. na instagramie @klaudia_jarmuszka_dietetyk tam również dzielę się wiedzą z zakresu dietetyki i zdrowia.

Możesz również polubić

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *